Niech by się waliło i paliło, muszę w tym roku zmienić mieszkanie. Całe życie w jednym miejscu? Te same ściany, twarze…już po prostu nie chcę dłużej tu mieszkać. Strategia jest taka, że najpierw sprzedam to, które mam i spokojnie w międzyczasie rozejrzę się za czymś nowym.
Oczywiście, żeby dobrze sprzedać tak stare mieszkanie, trzeba w nie nieco zainwestować i zrobić remont mieszkania. Odświeżyć mogłabym sama, ale potrzebna jest dogłębniejsza renowacja. Okna były wymieniane, więc przynajmniej to jedno odejdzie, ale skuwanie tynków, starej glazury w łazience, w kuchni, wymiana sanitariatów, zlewu — takie rzeczy muszą być wykonane fachowo.
Firma remontowa, którą wybrałam, jest świetna. Odpowiedzialny szef brygady i zdyscyplinowani, wyedukowani pracownicy. Spokojnie oddałam im klucze mojego M, ustalony został zakres prac. W niektórych miejscach zrodziło się tyle rozwiązań, że trudno było się zdecydować. W ogóle remonty mieszkań to super sprawa. Wnoszą tyle nowości, świeżości, dobieranie kolorów, faktur dają poczucie tworzenia czegoś nowego.
Tak wspaniale nam się współpracowało, że udało nam się tak odnowić stare wnętrze, że naprawdę mocno się zastanawiam czy nie będzie mi szkoda go opuszczać.
Przeczytaj także
10 kwietnia 2022
7 kwietnia 2022